Od czego zacząć leczenie tych zatok?
Odkad pamietam mam przewlekle problem z zatokami, katarem, oraz od co najmniej kilku lat z chrapaniem. Tak, mam alergie (nie mowie jednak o katarze alergicznym), oraz skrzywiona przegrode nosa (jednak po zdjeciu lekarz powiedzial, ze skrzywienie jest nieznaczne I nie warte operowania, pozniej mialem zlamany nos, wiec moze skrzywienie jest wieksze, a moze nie)
Co do chrapania - glownie gdy spie na plecach, czasami jest na tyle glosne, ze spiac jestem w stanie je uslyszec co tak jakby – przebudza mnie. Towarzyszy temu czasami wyschniete rano gardlo/podniebienie. Czesto rano jestem tez zmeczony mimo snu po 7, czy 8 godzin. Co do nosa, zatok – gdy juz sie przeziebie to zwykle rowno 7 dni mam zawalone zatoki. Zdecydowanie problemy z zatokami zdarzaja mi sie czesciej niz u przecietnej osoby. Katar, czy bardziej cieknacy nos towarzyszy mi tez np przy bieganiu, ziewaniu, naglej zmianie temperatury, itp. Czasem lezac na plecach, czuje ze wydzielina splywa mi do przelyku. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale czasami (moze to byc raz na 2 miesiace, a moze byc pare razy w tygodniu) czuje jakby uciskajacy bol z tylu glowy, kojarzacy sie z nerwobolem)
Aby bylo prosciej, moje pytania sa nastepujace:
1. Jak zabrac sie za rozwiazanie tych problemow, od czego zaczac? Jako ze chrapanie moze byc powiazane z zatokami, a zarazem moga to byc 2 odrebne problemy.
2. Czy prawda jest i jesli tak to dlaczego, ze zabiegow laserowych na podniebienie nie powinno wykonywac sie przy bezdechu sennym, a jedynie przy problemie “zwyklego chrapania”? Czytalem o tym w przypadku zabiegu laserowego LAUP
3. Co moze byc przyczyna i rozwiazaniem (trwalym) problemu z zatokami, czytalem m.in. o konchoplastyce, balonikowaniu I paru innnych opcjach - szczerze, nie bardzo chcialbym poddawac sie standardowej operacji przegrody nosa.
4. Co jest przyczyna tego, ze po alkoholu, a chyba najczesciej po winie – blokuja mi sie zatoki, czy to jakas reakcja alergiczna?
Zaznacze, ze mieszkam za granica i bedac w Polsce bede mial okolo miesiaca czasu na wszystkie zabiegi, wizyty, itd, czy jest szansa wyrobic sie w takim okresie? Chodzi mi o to czy organizm fizycznie wyrobi, bo technicznie bede raczej korzystal z prywatnych zabiegow.
Dziekuje bardzo i zycze milego dnia