Okres czy krwawienie implantacyjne?

 

Dzień dobry,
miałam taką sytuację, mam 23 lata, ostatni okres miałam 28 lipca, współżyłam z chłopakiem 21 sierpnia bez zabezpieczenia i niestety skończył we mnie. Były to teoretycznie dni niepłodne, dodatkowo zauważyłam przed tym zdarzeniem sporo gęstego śluzu na bieliźnie, który wyglądał na niepłodny, 6 dni przed spodziewanym okresem więc uznałam, że nic nie powinno się wydarzyć. Ponieważ jednak była to pierwsza tak ryzykowna sytuacja w moim życiu, na 3 dni przed spodziewanym okresem zaczęłam się bardzo stresować, prawie nic nie jadłam i miałam problemy ze snem. Okres (cykl 30-dniowy) miał przyjść 26 sierpnia wieczorem, nie przyszedł, więc następnego dnia zrobiłam test ciążowy (wtedy myślałam, że działają już po 6 dniach od stosunku), oczywiście wyszedł negatywny, wyluzowałam się i wieczorem przyszedł okres. I mój problem polega na tym, że nie jestem pewna czy był to okres, który zmienił się na skutek stresu czy może przypadkiem krwawienie implantacyjne.
Okres u mnie trwa ok 4-5 dni, natomiast to krwawienie trwało 3 dni, a krew była dość jasna, pojawiły się strzępki, ale niewiele. Pierwszego dnia krwi było dużo, ale potem już mniej niż zazwyczaj (nic mnie nie bolało, ale często zdarzają mi się bezbolesne miesiączki, wcześniej pogorszyła mi się cera, co też się często zdarza). 10 dni po stosunku (4 dni po początku krwawienia) zrobiłam test bhcg z krwi i wyszło <0,100, 13 dni po test domowy z moczu, wynik negatywny. Nadal nie jestem pewna czy mogę wykluczyć ciążę i ustalić czy był to okres czy innego rodzaju krwawienie. Czy powinnam jeszcze raz zbadać bhcg?
Czytałam że ten hormon jest wydzielany już 48h od zagnieżdżenia, więc jeśli to by było krwawienie implantacyjne to chyba test powinien to wykazać? Dodam, że okres mam raczej regularny, ale w dniach 6-8 sierpnia wyjechałam nad morze, co ewentualnie mogło mieć wpływ na cykl. Wydaje mi się, że dokładnie opisałam okoliczności zdarzenia. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
 

23 LAT ponad rok temu

 

Witam serdecznie!

Na podstawie Pani opisu wydaje się, że nie doszło do zapłodnienia.
Po pierwsze, śluz w dniu stosunku był ewidentnie niepłodny, a wg wyliczeń była już Pani po owulacji. Po drugie, wiarygodny wynik betaHCG uzyskuje się już po 8-9 dniach od daty ostatniego zbliżenia.

Na charakter krwawienia ma wpływ wiele czynników, m.in stres, zmiana klimatu, zmiana diety i inne. U Pani doszło do zadziałania co najmniej kilku z nich.

Reasumując, ryzyko ciąży wydaje się być znikome. Jeżeli chciałaby mieć Pani pewność co do swojego stanu, zawsze może Pani powtórzyć test z krwi.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty