Okres spóźnia mi się cztery dni: czy mogło dojść do zapłodnienia?
Witam, mam 23 lata. Ostatnią miesiączkę miałam 30.01 - 4.02. Mniej więcej w połowie cyklu pieściłam się ze swoim chłopakiem, nie doszło do stosunku, on chciał wejść, ale mnie bolało i zrezygnował. Pocierałam tylko o penisa. Doszło do wytrysku, ale nie we mnie, tylko na prześcieradło. Miałam spermę na ręce, wytarłam ręce, a za około 10 minut poszłam do łazienki załatwić potrzebę fizjologiczną. Teraz okres spóźnia mi się 4 dni. Czy mogło dojść do zapłodnienia? Bolą mnie piersi, tak jak zawsze przed okresem, nie mam mdłości, ani podwyższonej temperatury. Proszę o odpowiedź, bo martwię się strasznie, tym bardziej, że mój chłopak nie wierzy, że mogę być w ciąży, że doszło do zapłodnienia w ten sposób, nie wiem co robić.