Osłabienie, zawroty głowy i ból w klatce piersiowej
Witam!
Od tygodnia męczy mnie moje samopoczucie. Zaczęło się w środę - było mi bardzo słabo. Wychodząc z domu, do sklepu, do rodzinki miałam uczucie, że zaraz zemdleję, może w mieszkaniu nie, bo tu zazwyczaj siedzę/leżę. Potem pojawiły się bóle w klatce piersiowej i szybkie bicie serca. Dziwny ten ból (po lewej stronie klatki, jakby serce było obciążone, nawet gdy się leży).
Poszłam do lekarza, zrobił ekg, zmierzył ciśnienie, dał skierowanie na tarczycę. Wyniki: EKG: Rytm komór 100 BPM, czas PR 122ms, czas QRS 90ms, QT/QTc: 331/388, osie P-R-T 79 67 64, stwierdzona tachykardia zatokowa, przepisano Hydroxyzynium 10mg, wynik tarczycy: 1.930 (0.27-4.20 zakres). Dodam, że robiłam 2 lata temu badania na tarczycę i wynik był 3.73, badania krwi świetne.
Mam wrażenie, że po braniu Hydroxyzyny nasilają się bóle w klatce, o dziwo w nocy sie budzę i nie chce mi się spać (dziś jeszcze w nocy duża potliwość). Nie mogę normalnie funkcjonować, serce dalej wali,bóle zaczęły czasem ustępować, ale nie da się z tym wytrzymać, wyjście do przychodni to już dla mnie wyczyn. Brałam pod uwagę jakąś nerwicę, ale aż tak chyba długo ten ból by sie nie utrzymywał. Wcześniej pojawiały się objawy: nudności, biegunki, wzdęcia, zimne dłonie i stopy, częste zapalenie spojówek, zaburzenia miesiączek (śluz z krwią).