Pieczący ból po lewej stronie klatki piersiowej - czy lekarz się myli?
Witam. Od pewnego czasu mam pewien problem i nie wiem co on oznacza. Są dni kiedy czuję się bardzo dobrze, nic mnie nie boli, a czasem mam "ataki" kłucia i uczucia pieczenia po lewej stronie klatki piersiowej. Mam wrażenie, że nie mogę wziąć oddechu do końca. Dodatkowo odczuwam ból w lewej części lewej piersi przy ucisku i drętwieje mi lewa ręka (zazwyczaj w nocy). Byłam u lekarza i ten po zbadaniu mnie stwierdził, że nie jest to serce, a kręgosłup. Zlecił również morfologię krwi i OB, które wyszły w normie (jedyny podwyższony wynik to liczba leukocytów). Ciśnienie również mam w normie. Czy lekarz ma rację i faktycznie te objawy mogą być "odkręgosłupowe", czy chciał mnie po prostu "zbyć"? Proszę o radę.