Pieczenie w klatce piersiowej i duszności
Witam mam ten sam problem co zawsze,trwa to juz drugi tydzien zyje w strachu i jestem wykonczona psychicznie.Mrowienie reki raz jednej raz drugiej i pieczenie w klatce piersiowej,a nawet tak jakby duszenie taki dyskomfort.Trwa to nawet caly dzien nie wiem co robic.Nie mam powodu do zlosci ale jak zaczyna sie tak dziac zaraz panikuje i takie sa objawy.Prosze o porade,mam niedoczynnosc tarczycyale robilam wyniki i wszystko jest w normie.Dziekuje