Są to dwie zupełnie różne sprawy. Przepuklina powstaje jako następstwo "rozejścia się" mięśni brzucha - powstaje otwór, szczelina, przez którą zawartość jamy brzusznej "uwypukla się" na zewnątrz. Powstaje uwypuklenie skóry w różnej lokalizacji. Charkerystyczną rzeczą jest to, że przy wstawaniu, kaszlu, napinaniu ściany brzucha to uwypuklenie się powiększa i zmniejsza lub znika wtedy, gdy leżymy spokojnie. Badając okolicę przepukliny można wyczuć otwór w mięśniach brzucha. Leczenie przepukliny jest wyłącznie chirurgiczne, trzeba zaszyć jej wrota, a wskazania do operacji określi chirurg. Nie jest to choroba związana z cukrzycą ani insulinoterapią.
Nadmierny rozrost tkanki tłuszczowej - nazywany lipohipertrofią - jest wynikiem stosowania insuliny, powstaje zwykle po wielu latach insulinoterapii, zwykle, gdy zastrzyki są wykonywane w to samo miejsce. Dlatego bardzo ważne jest zmienianie miejsca podawania insuliny. Powikłanie to nie jest groźne, należy pamiętać jednak, że podawana w to miejsce insulina gorzej się wchłania, co może powodować jej słabsze działanie. Powikłanie to dotyczy około 40 - 50 % chorych stosujących insulinę. Może być mniej lub bardziej zaawansowane. Jeżeli wyczuwa się zgrubienie tkanki podskórnej, należy unikać podawania tam insuliny. W bardzo zaawansowanych przypadkach można wykonać odsysanie z tego miejsca tkanki tłuszczowej.