Powiększone węzły chłonne - co jest przyczyną?
Witam! Rok temu wyczułam u siebie 3 powiększone węzły chłonne - 1 na szyi, 2 na karku a 3 pod pachą. Poszłam z tym do lekarza. Zrobił usg i nie kazał się martwić. Po pół roku wyczułam kolejny (być może był tam wcześniej, ale nie sprawdzałam - tym razem nad obojczykiem). Jako dziecko chorowałam bardzo poważnie na płuca. Poszłam, więc do lekarza i zrobiłam rtg płuc. Wszystko wyszło prawidłowo, ale węzły nadal były powiększone. Poszłam do onkologa, ale powiedział po badaniu palpacyjnym, że nie mam się czym martwić. Zrobiłam na wszelki wypadek badania krwi. Chirurg wysłał mnie do hematologa, ale znów usłyszałam, że nie ma się czym martwić. Wszystkie węzły są maksymalnie wielkości groszku, nawet trochę mniejsze. Niektóre twarde, inne miękkie. Nie mam innych objawów. Rzadko już teraz łapie przeziębienia (kiedyś częściej). Ale ostatnio wyczułam kolejne 2 węzły z drugiej strony szyi. Mniejsze niż ziarnko grochu. Nie wiem już do jakiego lekarza iść i co z tym robić. Czy to możliwe, że węzły powiększają mi się ot tak?