Powiększone węzły chłonne od dłuższego czasu - o czym to może świadczyć?

Dzień dobry. Mam 27 lat i duży problem związany z powiększonymi węzłami chłonnymi. Z przypadłością tą borykam się od wielu lat, jednak teraz węzłów przybywa. Od mniej więcej 10 lat mam lekko powiększone węzły chłonne szyi wzdłuż linii MOS do 10 mm, które nie znikają. Okresowo, co jakiś czas, czuję ból w tej okolicy a po jakimś czasie objawy przechodzą. Poza tym mam powiększone węzły chłonne podżuchwowe do 15 mm, w tym w okolicy kąta żuchwy jeden 24mm, które mnie nie bolą, są miękkie i z łatwością dają się przesuwać. Byłam z tymi węzłami u onkologa, który mnie na wstępie zbył, twierdząc, że ma większe węzły i że pewnie musiałam kiedyś przechodzić mononukleozę i węzły te są pozostałością po chorobie. Kilkakrotnie wykonywałam USG węzłów chłonnych szyi i za każdym razem wychodziły reaktywne, jednak na nic nie choruję, czuję się dobrze, może oprócz lekkiego zmęczenia. Na ostatnim USG wyszły mi dodatkowo liczne drobne węzły chłonne (< 2 mm) wzdłuż dużych naczyń szyjnych, biegnące aż do dołów nadobojczykowych. W lewym dole nadobojczykowym widoczny węzeł o wielkości 6 mm- według radiologa węzły odczynowe. W dolnej okolicy szyi odczuwam często tępy ból. Laryngolog stwierdził, że mam powiększony pierścień Waldeyera, ale nie dał żadnego skierowania na dalsze badania. Wykonałam badania krwi z rozmazem ( w rozmazie: segmenty 42,2 %, limfocyty 46,8%, monocyty 10,1 %, eozynocyty 0,9%) poza tym w normie. Białko CRP również w normie. W pachwinach na USG również wyszły odczynowe węzły < 12 mm. USG jamy brzusznej ok, jedynie wątroba 160 cc i torbiel korowa na nerce. Ostatnio wyczułam pod lewą pachą węzeł, też przesuwalny i sprężysty. Pani doktor, nie wiem już co mam o tym wszystkim sądzić. Dodam, że stwierdzono u mnie Hashimoto, a od czasu porodu mam problemy z hormonami (od półtora roku już nie karmię, a nadal mam pokarm w piersiach, piersi o budowie bogatogruczołowej) - prolaktyna na granicy z normą. Czy zaburzenia hormonalne mogą być przyczyną problemów z układem chłonnym? Boję się, że to może być jakaś białaczka albo inny nowotwór.

KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam serdecznie,

Węzły chłonne szyjne często bywają niespecyficznie powiększone, gdyż są stale stymulowane przez czynniki infekcyjne i nieinfekcyjne, które dostąją się do organizmu przez drogi oddechowe.

Poza tym choruje Pani na chorobę Hashimoto, która jest schorzeniem immunologicznym (stan zapalny tarczycy), co może stymulować węzły chłonne w pobliżu tarczycy.

Jeżeli czuje się Pani dobrze, a wyniki badań są prawidłowe myślę, że wystarczy obserwacja.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty