Problemy z wytryskiem i swędzeniem
Witam. Mam 21 lat, mężczyzna. Od pewnego czasu (około dwa tygodnie) miewam dziwne swędzenie po wewnętrznej stronie napletka, generalnie po bokach, choć trudno mi zlokalizować ten jeden swędzący punkt. Nie zauważyłem żadnych zmian skórnych jak zaczerwienienia ani nic podobnego i pod napletkiem jak i na całym penisie. Do tego wszystkiego od tego samego czasu kiedy pojawiło się swędzenie, zauważyłem problem z wytryskiem, mam wrażenie, że stał się on mniej przyjemny, i że nasienie wychodzi jakby po częściach, z uczuciem zatykania i trudności z wydaleniem. Bólu podczas wytrysku nie odczuwam żadnego. Czuję też czasami dziwny, nieprzyjemny jakby "gnijący" odór, (np. podczas siedzenia w samych bokserkach) lecz nie potrafię stwierdzić czy wydobywa się on z penisa, o higienę dbam regularnie, choć zdarzy się okres paru dni bez prysznica czy kąpieli. Muszę jeszcze wspomnieć, że od paru lat zmagam się z "rybim" zapachem, ale generalnie występuje on gdy zaniedbam higienę. Dodatkowo czasami po oddaniu moczu odczuwam pieczenie w kroczu i w całym przewodzie cewki moczowej, częściej gdy oddaję mocz niedługo po wytrysku. Martwię się pod kątem jakiejś choroby wenerycznej. Około półtora roku temu miałem przygodę seksualną bez żadnych środków bezpieczeństwa, po niedługim czasie od tamtego momentu zauważyłem wszy łonowe, lecz skutecznie się ich pozbyłem w ciągu tygodnia. Po nich zostały jedynie czerwone krostki po wewnętrznej stronie na udach, które przypomniały mi trądzik. Zniknęły samoistnie po dłuższym czasie (około paru miesięcy). Teraz jak już wspomniałem borykam się z dziwnym problemem opisanym na początku. Pozdrawiam i liczę na szybką i fachową poradę.