Przeziębienie jąder a brak erekcji i ejakulacji
Witam! Dziękuję za odpowiedź na moje pytania. Badanie USG, o którym pisałem, wykonał mi lekarz w poniedziałek, ale czy dobrze je zinterpretował, to nie wiem i czy na dobrym sprzęcie. Byłem prywatnie, ale skoro nic nie mówił, to myślę, że jest przepływ krwi. Mówił, że jest jakiś płyn, ale jaki nie wiem. Urolog macał jądra i stwierdził jakby zapalenie najądrzy i jak to mówił - cystę czy jakoś tak. Mówiłem, że obawiam się braku testosteronu, więc przepisał mi lek Undestor Testocaps dwa razy dziennie po 1 kapsułce. Ale nadal brak u mnie erekcji, sztywnienia członka krwią i wytrysku spermy podczas masturbacji, a jest tylko lekkie usztywnienie członka i wypływ kilku małych kropel przezroczystej cieczy, takich jak podczas normalnego podniecenia a nie ręcznej masturbacji, gdzie powinna wytrysnąć sperma. Ogromnie mnie to martwi. Badań laboratoryjnych niestety nie robiłem, bo nie wiem czy da się sprawdzić, czy jest sperma, jej produkcja w jądrach, gdy nie wydziela się członkiem. Można to sprawdzić jakąś inną metodą. Jak wcześniej pisałem, przeziębiłem jądra, myślę dość ostro, siedząc centralnie lewym pośladkiem na zmrożonym betonie pod autem, jakąś chwilkę. W ten dzień nic mnie nie bolało, dopiero ranem drugiego dnia czułem bolący pośladek i lewe jądro, a potem prawe oraz przez kilka dni często oddawałem mocz. Do lekarza poszedłem na 4 dzień i zrobili mi USG, jakie opisywałem w poprzednich wiadomościach. Od tego czasu minęło już 4 tygodnie, a nadal nie czuję normalnej reakcji narządu na bodźce seksualne, erekcji, wytrysku. A od 2 dni zaczyna pobolewać też ten lewy pośladek, często krzyż i jakby okolice nerek, pasa.
Mam pytania.
- Czy gdy nadal odczuwam pobolewanie raz jednego, raz drugiego jądra, gdy chodzę czy siedzę i podczas próby masturbacji, gdzie nie ma niestety wytrysku, też jądra pobolewają, jest tylko lekka mała erekcja i wypływ tych kilku kropel przezroczystej cieczy, może to oznaczać, że jednak jądra, najądrza czy pęcherzyki nasienne są wadliwe czy obumarły nawet, skoro na USG lekarz widział krew w jądrach itp.? Bo myślę, że ich wnętrza i działania nie widać?
- Czy możliwe jest, że te kilka kropel przezroczystej cieczy to tylko efekt podniecenia podczas oglądania filmu, masturbacji, gdy występuje tylko mała erekcja, a nie ma wypływu spermy, wytrysku ani usztywnienie członka? Czy to tylko odrobina płynu z gruczołu krokowego, która idzie inną drogą niż wydzielina płynu z gruczołu krokowego łącząca się z plemnikami itp., która tworzy wytrysk?
- Czy ból pośladka może wystąpić po tak długim czasie od przeziębienia/przemrożenia go? Co może oznaczać pobolewanie jąder, brak naturalnej reakcji członka i wytrysku już tak długi czas od momentu przemrożenia na betonie? Czy możliwe jest zabicie produkcji plemników, spermy i testosteronu w jądrach, najądrzach? Czy bóle pleców, krzyża mogą mieć coś wspólnego z bólem jąder, krocza?