Rak prostaty - jak często badać i kiedy poziom PSA?
Opis dotyczy mojego taty, który jest po operacji raka prostaty, ponieważ wizyta u onkologa wyznaczono mu na koniec marca, obecnie wykonuje jeszcze tomografię (okazało się, że na wynik trzeba czekać ponad 10 dni, a w kolejce czekał 2 miesiące). Zaczęło się: brak objawów typowych dla prostaty, przypadek – zrobił badanie PSA, wyszło 15,75. Wizyta u pani urolog – zbadała, stwierdziła, że prostata jest trochę twarda, przepisała wykonanie USG i antybiotyk. Po lekturze w Internecie na temat PSA zdecydował się na jeszcze jedną wizytę u innego urologa. Biopsja, wynik. Badanie histopatologiczne mojego taty jest: Strona lewa: Adenocarcinoma Gleason garde 2;3 pattern. Rozrost stanowi około 30% pow. preparatu PIN I, str. prawa Adenocarcinoma Gleason garde 3 patler. Rozrost stanowi 10% pow. preparatu PIN I Bloki 2 CK34-2 Amacr-2. Wykonał scyntygrafię kości i tomografię. Wykonano operację wyniki: Pęcherzyki nasienne – str. lewa infiltratio carcinonatosa, str. prawavesiculitis seminalis chronica. Węzły chłonne str. prawa i lewa lymphonodulis reactira. Płat gruczołu lewy i prawy lewy: adencarcinoma prostate gleason 3 patlern rozrost wieloogniskowy, zajmuje około 10% masy płata, dochodzi do torbieli, nie dochodzi do lini cięcia, hyperplasia benigha partin cystica PIN I Prostatis chronica. Płat prawy adencarcinome prostate gleason 3 patlern, rozrost wieloogniskowy płata PIN I Combined gleasan garde 6=3+3, pT=2c, N-0,Mx. W opisie mogą być błędy, bo jest z przekazu ustnego mojego taty, który dostał bardzo zdawkową informację, iż rak był bardziej zaawansowany niż z badania biopsji, został usunięty, po miesiącu należy wykonać PSA i wtedy ewentualnie będą leki. Był pod kontrolą chirurga onkologa. Po badaniu moczu ostatnio okazało się, że ma bakterie E. coli, z którymi walczy od 3 miesięcy, na razie bez rezultatu. Po operacji nie zalecono mu żadnego dodatkowego leczenia. Po operacji PSA było 0,043, później spadło 0,03, przy następnym badaniu było 0,033, później znowu spadło 0,020, teraz jest 0,066. Był u urologa, który kazał się nie denerwować, bo wszystko jest dobrze. On jest jednak pełen niepokoju. Powtórzył badanie kości – jest OK, dziś robi tomografię miednicy małej. Na wynik jeszcze poczeka, wizytę u onkologa ma koniec marca. Urolog go uspakajał, że wynik jest OK, a PSA w ramach normy może skakać. Panie doktorze, proszę o podpowiedź, czy tak to jest z tym PSA, że ono faktycznie może skakać w ramach normy po operacji (0,2), czy powinien niepokoić każdy wynik do góry? Kiedy powtarza się próbę, jak wychodzi PSA wysokie, czy badanie należy zrobić w ciągu kilku dni, czy powinno się odczekać jakiś czas? Ta bezsilność spowodowana jest tym, że na wszystko tak długo się czeka, że nie można nigdzie uzyskać odpowiedzi, dlatego. Cieszę się, że są takie poradnie.