Refundacja leku przeciwdepresyjnego
Witam! Jestem osobą z natury depresyjną. Od sześciu lat (od momentu przejścia na emeryturę) zażywam Asentrę (lub Asertin) 50 mg i wydaje mi się, że mi pomaga. Lek przepisał mi lekarz rodzinny. Żeby skorzystać z refundacji muszę mieć receptę od lekarza psychiatry. Po kilku miesiącach oczekiwania byłam u psychiatry, który nie przepisał mi leku, ponieważ, cytuję "nie jest Pani moją pacjentką, jeśli lek pani pomaga,to proszę się leczyć dalej u lekarza rodzinnego". Po wizycie nie mogę dojść do siebie. Dlaczego nie mogę skorzystać z refundacji leku, który mi pomaga? Dlaczego lekarz tej specjalności jest pozbawiony empatii? Proszę o komentarz.