Witam serdecznie!
W zapytaniu nie odnajduję dokładnych dat, czy chociażby dokładnej chronologii zdarzeń.
Do pierwszej owulacji po łyżeczkowaniu dochodzi zwykle w 2-4 tygodniu po zabiegu. Jeżeli zatem doszło do zbliżenia 2-4 tygodnie po zabiegu, to musi Pani zdawać sobie z ewentualnego ryzyka ciąży. Ze względu na brak ejakulacji (erekcja to wzwód, do którego zapewne jednak doszło, skoro możliwa była penetracja) ryzyko to jest oczywiście odpowiednio niższe. Ustalono, iż indeks Pearla dla stosunku przerywanego wynosi około 25 co oznacza, że 25 kobiet na 100 stosujących daną metodę zabezpieczenia zajdzie w ciążę w przeciągu roku. Jeżeli obawia się Pani, iż mogło dojść do zapłodnienia, proszę wykonać test ciążowy co najmniej 14 po stosunku.
Pozdrawiam