Sine miejsce na mostku
Witam. W listopadzie byłam na koncercie i w kolejce do wejścia było bardzo ciasno. W pewnym momencie ludzie zaczęli tak napierac, ze nie mogłam oddychać, ktoś mi uciskal konkretnie miejsce w którym znajduje się mostek. Po koncercie miałam w tym miejscu sine, ktore po 2 dniach samoistnie zniknęło. Od tego czasu minęły 2 miesiące, a co jakiś czas to miejsce robi się widocznie sine, koloru niebieskiego. Trwa to średnio 2 dni. Nie odczuwam bólu. Jaka jest tego przyczyna i czy powinnam interweniować?