Skąd przypadki zakażeń pomimo szczepień?
Szczepiłam się na wzw b ok. 15-16 lat temu. Po kilku latach okazało się, że poziom przeciwciał jest spory. Czy znów go oznaczać(minęło kilka lat). Natrafiam na sprzeczne inf..Jedne-odporność na całe życie(pam. immunol.), inne-przeciwciała zanikają nawet do zera. Jak to jest? Czy ktoś zaszczepiony pełną dawką szczepienia może być dożywotnio spokojny? Skąd przypadki zakażeń pomimo szczepień? Czy to te 5%, które nie wytwarza odporności? Będę wdzięczna za odpowiedź.