Skąd się biorą napięciowe bóle w podbrzuszu po poronieniu?
Witam serdecznie!
Jestem już po trzech miesiączkach po poronieniu. Ostatnią miesiączkę miałam 4 lutego. W między czasie byłam u ginekologa (28 stycznia) i nie zauważył żadnych nieprawidłowości w narządach rozrodczych. Ale wciąż mnie trochę niepokoi dziwne napięcie w podbrzuszu, czasami kłucie, ciągnięcie w pachwinach, ale nie mam żadnych krwawień. Można by powiedzieć, że są to objawy podobne do PSM.
Czy to możliwe, że są spowodowane poronieniem i organizm stara się powrócić do prawidłowego rytmu cyklu miesiączkowego? Kiedy ew. można się starać o ponowne zajście w ciążę?
Dziękuję i proszę o odpowiedź.