Skąd u mnie żółty nalot na języku?
Witam. Od pół roku występuje mi żółty nalot na języku. Po jego wyszorowaniu wieczorem znika i pojawia się na drugi dzień po południu. Mam 36 lat na nic nie choruje, nie palę . Pije tylko kawe dwie filizanki. Lekarz rodzinny nie wie co to jest . Zlecił morfologie ,mocz ,tsh alt, ast i amylaze , ob , cholesterol. Wszystkie badania dobre. Nie mam żadnych nudności ,boli , wymiotow itp. Od dwóch tygodni szvzotkuje język i nie mam nalotu ale robię to dwa razy dziennie . Jednak gdybym tego nie robiła nalot by się pojawił. Dodam że żółty jest cały przód języka . Kawałeczek języka jest taki gładki różowy i na tej części nic się nie osiada a reszta jest taka szorstka i jak zjem jogurt to cały język jest biały na tej szorstkiej części a do tej różowej nic nieprzywiera.
Dodam tylko że to temu zdiagnozowano u mnie krzywa przegrode nosową ale to chyba nic strasznego. Często podczas mowienia robi mi się suchy jezyk i wtedy bardzo szybko pojawia się ten kolor. Czy mogą mi Państwo jakoś pomóc bo strasznie się boję i chciałabym żyć normalnie a przez czytanie Internetu obawiam się samych najgorszych rzeczy .
Bardzo proszę o pomoc .