Spóźniający się okres a policystyczne jajniki
Witam, mam dosyć skomplikowany problem. W zeszłym roku wiosną zostały wykryte u mnie torbiele na jajnikach, które leczyłam do wiosny tego roku, gdyż mój lekarz uznał, że sytuacja znacznie się poprawiła, mogłam odstawić leki (stosowałam plastry E***). Dodam, że mam 28 lat. Jeszcze przed stosowaniem leku i wykryciu torbieli nie narzekałam na nieregularność okresu. Po odłożeniu plastrów okres był bez zarzutu, a dolegliwości całe życie miałam "delikatne": lekki ból podbrzusza, piersi, czasem mały trądzik. W wakacje (w czasie 1,5 miesiąca lipiec/sierpień) miałam aż trzy miesiączki, z czego ostatnia trwała aż dwa tygodnie. Jestem nauczycielką, więc nastąpiła w tym czasie ewidentna zmiana trybu życia, a i latem tego roku miałam sporo stresów osobistych. W tym miesiącu okres spóźnia mi się już 2 tygodnie. Ostatnio współżyłam w czerwcu i z partnerem stosowaliśmy stosunek przerywany. Obecnie mam od dwóch tygodni objawy jak przed miesiączką, czyli ból jajników, piersi, upławy, ale czy przyczyną tej sytuacji mogą być torbiele, których juz od kwietnia nie leczę, czy jednak powinnam liczyć się z ciążą. Zrobiłam już 4 testy ciążowe, które były negatywne. Będę wdzięczna za wszelką pomoc. Pozdrawiam Beatuszka