Spuchnięte kostki i łydki po wysiłku
Od piątku mam spuchnięte kostki i łydki, przypuszczam, że to od przeforsowania się gdyż w czwartek stałam 5h i w piątek 4h w ruchu ale częściej stanie. Opuchlizna rano zmniejsza się, ale nie schodzi całkowicie, a na wieczór się pogłębia? Czy to coś poważnego?