Stan podgorączkowy, osłabienie, rozlany ból w dole pleców
Jestem w obcym miescie i niemam dostepu do lekarz a od 3 dni czuje się fatalnie. Mam tylko stan pogoraczkowy ale czuje się bardzo słaba i praktycznie nie wychodze z łóżka, większość czasu śpię. Czuję tępy rozlany ból w dole pleców. Nie mam siły ani ochoty jeść. Z ogolnych informacji: leczę się euthyroxem 75 i mam wkładkę jaydess od 3 miesięcy ale na kontroli było ok.Czy może to być tylko grypa? Zapalenie nerek lub przydatków dałoby silny i ostry ból prawda?