Ucisk i kłucie w klatce piersiowej
Witam serdecznie! Mam 25 lat. Chciałam poradzić się w pewnej sprawie. 11 stycznia zgłosiłam się na badanie echo serca tak kontrolnie, ponieważ rok temu mój tato zmarł na serce, więc chciałam się zbadać, czy u mnie wszystko dobrze. Mój problem polega na tym, iż od jakiegoś czasu odczuwam ucisk w klatce piersiowej, uczucie gniecenia, jakby ktoś położył mi cegły na klatce piersiowej, nie mam absolutnie problemów z oddychaniem. Oddycha mi się bardzo dobrze, tylko to gniecenie. Dodatkowo pojawiają się jak gdyby kłucia skurcze, coś w tym stylu.
W związku z tym poszłam do kardiologa na USG serca. Jak się okazało na badaniu, lekarz mnie uspokoił, iż mam się absolutnie sercem nie przejmować. Zbadał bardzo dokładnie w połączeniu z Dopplerem. Lekarz powiedział, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, dodatkowo wcześniej robiłam badania krwi, morfologia, potas, sód, wapno, magnez, wszystkie z możliwych podstawowych badań. Lipidogram jest dobry. Cholesterol całkowity wynosi 215 przy normie 200, HDL 94,8 przy normie do 80,0; cholesterol LDL 96,2 przy normie 155; trójglicerydy 120 przy normie 180; potas 4,6 przy normie do 5.1. Mam jedynie podwyższoną liczbę monocytów, mam 0.51, choć gdzie niegdzie piszą, iż norma jest do 0.8, ale konsultowałam to z internistą i neurologiem i stwierdzili, że to nic takiego.
Wracając do USG serca, wynik jest taki: lewy przedsionek 3,3 cm, aorta opuszka 3.2 cm, prawa komora rozkurcz. 2,3 cm, lewa komora rozkurcz. 4,5 cm, lewa komora skurcz. 2,4 cm pien. płucny 2.0 cm. EF 79%. Zastawka pnia płucnego Vmaks.1,14m.s AcT 156ms. Zastawka mitralna VE 1.10 m/s VA 0,92 m/s E/A 1,2. Zastawka aortalna, V maks. 1.54 m/s . Zastawka trójdzielna V maks. 0,77 m/s fala zwrotna 3.19m.s. Wymiary jam serca i grubość mięśnia sercowego w normie. Bez odcinkowych zaburzeń kurczliwości. Zastawki serca bez istotnych zmian morfologicznych. Przepływy przez zastawki jak wyżej. Osierdzie bez zmian. Kardiolog powiedział, iż serce mam zbadać teraz dopiero przy okresie menopauzy.
Czy tak postawiona diagnoza jest możliwa? Czy ten ucisk w klatce i gniecenie może być spowodowane zmianą pogody (jestem meteopatką) bądź na tle nerwowym? Lekarz powiedział, że z sercem nic się nie dzieje i nic dziać się nie będzie. Czy można aż tak wybiegać z diagnozą? I kiedy faktycznie powinnam teraz wykonać USG serca? Serdecznie pozdrawiam i proszę o wyczerpującą odpowiedź Bardzo mi na tym zależy. :)