Ucisk w sercu i złe samopoczucie

Witam! Proszę o pomoc, jakie jeszcze badania powinienem zrobić lub jak się leczyć? Mam 35 lat. Mieszkam poza granicami Polski i choć lekarz prowadząca jest ok, to widzę, że zaczyna powoli rozkładać ręce. Problem brytyjskiego NHS jest taki, że mają teraz sporo cięć i lekarze niechętnie wysyłają na badania. Ale... Od około roku, a być może trochę dłużej, mam problem z moim sercem. Objawy: ciśnienie po przebudzeniu się 145/70, w czasie dnia 145, 160/70, wieczorem 140/70 - oczywiście rzadko, ale zdarzają się inne ciśnienia. Ponadto wszystkie badania krwi łącznie z hormonami tarczycy w normie, a cholesterol zły 144mg/dl, jednak od czasu testu krwi praktycznie odstawiłem jakiekolwiek tłuszcze. Miałem echo serca - żadnych złych zmian. Jedyny problem jest w Holterze - mam około 6000 arytmii nadkomorowych na dobę. Podobno niespecjalnie to jest groźne.

Rozmawiałem z lekarzem, dała mi Bisoprorol 2.5 mg (piszę z pamięci, mam nadzieję, że nie przekręcam nazwy). Powiedziała, że można próbować przepalić jakieś tam nerwy w sercu, ale jest to ryzykowne i może skończyć się rozrusznikiem. Ostatnio byłem znów w szpitalu, bo bardzo źle się czułem. Zrobili mi znów Holtera (wyników nie widziałem) i stwierdzili, że nie ma sensu brania tego bisoprolu 2.5mg więc przestałem brać i... czuje się identycznie źle. Ponadto mam bardzo niskie średnie tętno - 60 uderzeń, w nocy średnia spadła do 30 uderzeń, miałem kilka pauz powyżej 2 sek, maksymalna miała 3 sek. Jakie mam objawy? Oczywiście tłuczenie się serca, dziwny, praktycznie non stop ucisk w okolicy serca, i dziwne uczucie zwłaszcza w lewej stronie szyi - tak jakby coś mi lewą tętnicę szyjną napierało od środka. To jest dość silne i bardzo nieprzyjemne.

Od kilku lat nie palę, a paliłem dużo przez około 15 lat. Pływam bardzo intensywnie od 2 lat co drugi dzień, niestety mam siedzący tryb pracy (biuro). Moje pytanie: co mi jest? Czy tak stosunkowo niewielkie nadciśnienie może powodować tak złe samopoczucie? Czuję bardzo dziwne parcie/ucisk w okolicach serca. Czy takie nadciśnienie może powodować arytmię? Lub na odwrót - czy arytmia może powodować nadciśnienie? Lekarz nie bardzo chce mi przypisać leki na nadciśnienie, zresztą ja też nie bardzo chcę je brać, po bisosprorolu kilka razy po pływaniu prawie zemdlałem. Czy ablacja w związku z moimi skurczami nadkomorowymi to jest coś dla mnie? Miałem badania krwi, moczu, Holtera, echo serca, czy jest jeszcze jakieś badania co mogę zrobić? Nie wiem, czy to ważne, ale moje problemy zaczęły się mniej więcej w momencie, jak miałem problemy z nerką - miałem kamień, który zsunął się do moczowodu, ale go rozbili laserem i wypłukali. Kilka miesięcy później lekarze zdecydowali otworzyć mnie i wyciąć uszkodzony kawałem moczowodu, bo się od tego kamienia zabliźnił i blokował. Ponadto mam problem z kręgosłupem w odcinku lędźwiowym - czy jest jakakolwiek szansa, że kręgosłup może mieć wpływ na pracę serca? Proszę o podpowiedź. 

MĘŻCZYZNA, 35 LAT ponad rok temu

Witam!
Dodatkowe pobudzenia nadkomorowe zazwyczaj nie są groźnym zaburzeniem rytmu serca. Najczęściej mają związek z używkami (kofeina, papierosy, energy drinks, alkohol), stresem, zaburzeniami elektrolitowymi, nadczynnością tarczycy. Zazwyczaj w przypadku pojedynczych pobudzeń dodatkowych podejmuje się leczenie przyczynowe (eliminacja bądź leczenie czynników wyzwalających). W sytuacjach gdy niemożliwa jest ich eliminacja można zlecić lek z drupy betablokerów lub antagonistów wapnia. W Pana sytuacji czynność tarczycy wydaje się być prawidłowa. Stwierdzona hiperkaliemia napewno została wyrównana, ale nie powinna powodować tych zaburzeń rytmu. W przypadku zwiększonej frakcji LDL cholesterolu wskazane jest ograniczenie spożycia tłuszczów zwierzęcych, ale zwiększenie spożycia tłuszczów zawierających kwasy nienasycone omega-3. Zmiany w obrębie kręgosłupa nie powinny powodować zaburzeń rytmu. Podsumowując, warto ustalić ewentualne przyczyny i eliminować czynniki związane ze stylem życia. W diagnostyce trudno w zasadzie wskazać jakiekolwiek badania dodatkowe, być może spory udział jako czynnik sprawczy ma stres. Ablacja w tej sytuacji nie jest zazwyczaj stosowana, gdyż problem wydaje się, nie mieć podłoża organicznego, czyli np. nieprawidłowej drogi przewodzenia w sercu. Proponuję pozostać pod kontrolą kardiologa. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty