Uporczywy świąd wzgórka łonowego
Mam silne swędzenie owłosionej części wzgórka łonowego. Budzę się w w nocy, kiedy jestem rozgrzana, mycie tylko chłodną wodą, po umyciu ciepłą, swędzenie się potęguje. Ustaje po przetarciu spirytusem salicylowym. Czuję jakby mi w tym miejscu pod skórą coś chodziło. Stosowałam C***** - maść, ale już nie pomaga, wręcz odwrotnie, maść zawierajacą sterydy - pomogło na tydzień, maść nagietkowa też nie pomaga. Używam hormonów tarczycy (po usunięciu tarczycy), ostatnie TSH 0,66. Ostatnio mam kłopoty ze spaniem i używam lekwów nasennych. Nie mam żadnych upławów ani swędzenia pochwy.