USG wykazało, że jestem w 5 tygodniu ciąży. Dlaczego nic nie widać?

USG wykazało, że jestem w 5 tyg. ciąży i że wszystko jest w porządku, dwa tygodnie później trafiłam do szpitala z krwawieniem, bez żadnych wcześniejszych objawów. Lekarz po zrobieniu USG stwierdził, że ciąży nigdzie nie widzi i kazał zrobić test krwi z założeniem, że nic nie wykaże.

Test wyszedł pozytywny, na 8 tygodni (8 milionów est). Krwawię drugi dzień i nie wiem, co o tym myśleć, jutro mam znowu test z krwi zrobić i jak wyjdzie wyższy niż poprzedni, to będzie szukał, a jak niższy, to poroniłam.
Proszę o podpowiedź, bo zwariuję. Czy są takie przypadki?
Pozdrawiam

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!
Lekarz postąpił prawidłowo. Trzeba czekać na powtórny wynik. Jeden wynik nie rozwiązuje sprawy, bo nawet po poronieniu poziom beta HCG utrzymuje się we krwi do 2 tygodni.
Z poważaniem

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty