W jaki sposób leczyć problem z motoryką i zawrotami głowy?
Od poprzedniego wieczora i cały dzień szumi mi w głowie, jest mi słabiej i miękko, trochę kręci mi się w głowie, trochę mam problem z motoryką (jakbym była ociężała) i nie bardzo chce mi się mówić (jakby było to ciężkie zadanie), mam wrażenie że mam jakby za dużo głowy (tak ciśnieniowo) i mam uczucia rozlania/mrówek w różnych częściach głowy (głównie nad oczami i na górze). Czasami lekko nie mogę skupić wzroku na czymś. Nie wiem co jest. Powiem tylko że 3-4 tygodnie temu miałam wieczorami szybsze bicie serca, ucisk za mostkiem i duszności. Za czasem pościskało pozostały duszności (występujące też w dzień) i lekkie uciski tu i tam. Od ok 2 miesięcy mam występujące raz na jakiś czas kujące bóle po bokach szyi.Gdy byłam u lekarza to nic w płucach i sercu nie słyszał, a morfologia była ok. Nie mówiłam tylko o bólach w szyji. Od tygodnia walczę z przeziębieniem (objawy bardzo słabe, temp. między 36,1 - 37, lekkie duszności). Czy iść do lekarza po skierowanie do neurologa/dopler żył szyjnych czy jeszcze poczekać bo może to być wynikiem przeziębienia? Dodam jeszcze że 4 lata temu miałam robiony tomograf głowy (wszystko ok) z powodu stałych bólów głowy (ok 1,5 roku). Teraz ich nie mam, powodem było przebywanie i praca z rozpuszczalnikami przez dobre 2 lata, później okazjonalnie. Od 2 lat nie mam styczności i im mniejsza była ekspozycja tym objawy bólowe ustępowały by na końcu zniknąć.