Wahania wysokiego ciśnienia oraz zespoły lękowe
Od młodości cierpię na samoistne, wahliwe nadciśnienie tętnicze oraz nadwrażliwość osobniczą, syndrom białego fartucha i lęki z błahych przyczyn (dzwonek telefonu, etc). Farmakologia obniża ciśnienie, ale nie pomaga w zapanowaniu nad stresem natomiast kumuluje wszystkie negatywne dla zdrowia skutki. Wydaje mi się, że główny problem tkwi w psychice, aczkolwiek moja mama miała ten sam problem i w końcu zmarła na wylew. Będę wdzięczny za pomoc, z góry dziękuję i pozdrawiam,
Wiktor N., Gd