Wypryski na udach a liszajec zakaźny czy wyprysk pieniążkowaty
Witam, od dwóch miesięcy borykam się z wypryskiem na udach. Dermatolog stwierdził liszajca zakaźnego. Dostałam Taromentin i Fusacid. Na 14 dni. Po skończeniu kuracji na nogach pojawiło się jeszcze więcej plam, zgłosiłam się na dyżur dermatologiczny. Tam stwierdzono, że to wyprysk pieniążkowaty. Dostałam Bedicort G i Clatre. Zmiany sie goiły ale po kilku dniach pojawiły się nowe w tym na brzuchu. Dermatlog wciąż twierdzi, że to liszajec i znowu maści Cutivate i Fusacid H. Na co w końcu się leczyć