Wysoki poziomu estradiolu po hormonoterapii - jak leczyć?
W czerwcu 2010 podczas badań przesiewowych wykryto u mnie w mammografii raka sutka prawego. 26 lipca poddano mnie mastektomii całkowitej, wynik histopatologiczny: GI, 10 mm, węzły wolne (17), 100% hormonozależności. Ostatnią miesiączkę miałam w grudniu 2003, po półrocznej HTZ, z powodu wielkich dolegliwości, jak się okazało, psychosomatycznych. Od tego czasu zażywam antydepresanty. Metodą prób i błędów najlepiej działającym na mnie lekiem jest Z*** (100).
Zaczęto leczyć mnie T***, po miesiącu już USG wykazało płyn w macicy (później histeroskopia wykazała, że jest to zagęszczony śluz w dużej ilości). Było też podejrzenie polipa w macicy, którego jednak wykluczono. Okazało się również, że przy leku, który zażywam należy zmienić grupę antydepresantów. Niestety inne nie dawały dobrych efektów. Znów zaczęły się skoki ciśnienia i inne dolegliwości psychosomatyczne. Zmieniono mi leki. Czułam się bardzo źle, pamięć mi szwankowała, byłam bardzo słaba i dużo przytyłam. Druga pierś urosła mi ogromnie. Dwukrotnie mi ją zmniejszano. Po 11 miesiącach odstawiono A*** (od lipca 2011). Jestem teraz w lepszej formie fizycznej i psychicznej, a to jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ opiekuję się moim 55-letnim bratem (zespół Downa, demencja, coraz większa niesprawność fizyczna) i mam zamiar być jeszcze dość długo silna i sprawna. Uważam się za osobę zdrową.
Do kontroli mam zgłosić się dopiero w styczniu, a markery i estradiol zbadałam sobie dobrowolnie. CA125=3,40, CA15-3=10,90. A estradiol aż 25,42! A ja mam prawie 60 lat! Nie chciałabym niczego już zażywać, bo i tak antydepresant muszę do końca życia. Napisałam dwie książki, jedna już wydana, została wybrana nawet "książką roku", druga czeka na druk - a ponieważ przeważnie przebywam w domu, pisanie stało się dla mnie odskocznią i nowym zawodem, bo poprzednio byłam muzykiem. I wreszcie pytanie: co robić z tym estradiolem? Czy to wina jajników? Jeżeli tak, to czy nie najlogiczniej byłoby się ich pozbyć? Nie są mi już przecież potrzebne. A może istnieje jeszcze jakaś metoda? A może ten wysoki poziom estradiolu nie jest groźny? Proszę bardzo o poradę.
Pozdrawiam, R