Z czego może wynikać ten przewlekły ból gardła?

Od 6 lat cierpie na jednostronny ból gardła, zawsze dokladnie w tym samym miejscu, zawsze tak samo przebiegający. Miałam podejrzenie zespołu eagla i usuniety wyrostek rylcowaty, usuniete rownież migdałki. Boli tak, jak zajad, jak ciągle drazniona i niegojaca sie rana, ktora czasami, na kilka tygodni potrafi sie wygoic i znowu powrocic bez zadnej przyczyny. Chwilowo pomaga picie, zjedzenie czegos tlustego. Boli po wewnetrznej stronie luku, bardzo gleboko w jamie po migdalku, caly czas tylko ten jeden punkt. Na dotyk palcem reaguje jak drazniona rana, zdarta skora, czasem lekko krwawi. Wyczuwam tez takie twarde, male bardzo chropowate faldki gleboko w jamie po migdalku i cos postaci twardej grudki (moze 2-3mm) bardzo gleboko. Po drugiej stronie nie ma zadnej dolegliwosci, te 'faldki' tez sa, ale nie sa wcisniete za lukiem i nie ma zadnej grudki. Obawiam sie ze jakas struktura anatomiczna tam po prostu obciera, czuje tarcie przy ruszaniu jezykiem, ale lekarze nic nie widza, wydaje mi sie ze nie maja jak tam zajrzec, widza tylko ze gardlo zdrowe i przepisza cos do ssania na odczepnego. Poczatek bolu kiedy pojawil sie za pierwszym razem byl bardzo nagly, myslalam ze rozcielam sobie cos wewnatrz, byc moze zostala w srodku jakas dziwnie uksztaltowana blizna. Wyniki wsyzsktich badan ok, brak infekcji, chorob. Lekarze nie wierza mi, czasem tak ze wolalabym zasnac i sie juz nie obudzic. Juz nie wiem co robic i gdzie sie udac, nie chce juz tak zyc, zwlaszcza ze nie ma zadnej ulgi w bolu, nie moge normalnie spac, pracowac, funkcjonowac.
KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty