Z jakim lekarzem skonsultować problem z erekcją?
Witam,
Od roku czy dwóch mam problem z uzyskaniem i utrzymaniem erekcji podczas stosunku.
Podczas masturbacji przy jednoczesnym oglądaniu pornografii mam wzwód , mogę go utrzymać i mam wytrysk. Natomiast kiedy dochodzi do zbliżenia to dosłownie na chwilę się pojawia wzwód i zaraz zanika.
Poszedłem do urologa , stwierdził że wszystko jest w porządku i przekazał mnie endokrynologowi.
Endo stwierdził że mam problemy z tarczyca (niedoczynność ) i mam insulinoopornosc. Leczę się na te dwie przypadłości od 7-8 miesięcy i po dłuższej przerwie w seksie chciałem sprawdzić czy leczenie przyniosło jakieś efekty.
Niestety dalej przy kontaktach z innymi ludźmi nie mogę uzyskać wzwodu lub szybko zanika przez co jakąkolwiek penetracja jest niemożliwa. Co więcej , nie czuje żadnego porzadania seksualnego lub podniecenia. Potrafię udzielić odpowiedzi czy ktoś jest atrakcyjny czy nie , ale czuje żadnego pociągu.
Poranne wzwody wróciły po 2-3 miesiącach od zaczęcia zażywania leków od endo, wcześniej brak bądź baaaardzo rzadko.
Na chwilę obecną uzyskać , utrzymać wzwód jestem w stanie przy oglądaniu pornografii.
Do jakiego lekarza powinienem się udać z takim problemem ? Kwestie hormonalne mam wyrównane , urolog mówi że wszystko w porządku. Wizyta u seksuologa też była - stwierdził że się za bardzo stresuje i potrzebuje odbyć normalny stosunek - przepisał erlis 5mg , brać do zbliżeń.
Dopiero 3 takie tabletki wspomagaja jakiekolwiek zbliżenie , ale wtedy poprzez brak jakiegokolwiek podniecenia nie mam wytrysku.
Myślę że brak libido jest moim głównym problemem , brak podniecenia. Przy oglądaniu pornografii potrafię się w jakimś stopniu podniecić , ale w kontaktach z innymi , nie ważne jak atrakcyjny ktoś jest to nie bardzo.
Do jakiego lekarza jeszcze mogę się zwrócić ? Co mam zrobić? Może psychoterapia? Inny seksuolog ? Psycholog ? Może zwrócić się do męskiej odmiany ginekologa ?
Mam pracę fizyczną , chodzę na siłownię , staram się jeść zdrowo , wyniki badań mam w.normie . Także pozostaje już tylko głowa.