Zaczerwienione jądra i dziwnie napięty penis
Witam serdecznie. Mam do Państwa 3 pytania. Z istotnych informacji - w lutym miałem przypadkowy kontakt oralny bierny, jedyny w moim życiu i niestety muszę się po nim leczyć. W kwietniu dostałem grzybicy penisa, a w czerwcu pojawiła się opryszczka. Z ostrożności robiłem w czerwcu testy na HIV i kiłę, oba negatywne. Na rzeżączkę nie robiłem, gdyż nigdy nie miałem żadnego objawu. Pytanie 1. Czy to możliwe, że opryszczka pojawiła się aż 3 miesiące po kontakcie? Niestety teraz mam częste nawroty, co mnie trochę dziwi, skoro tyle "zwlekała" z ujawnieniem się. Niestety nie mam jej zdjęć, ale przybiera postać raczej delikatny, czerwonych plam pod napletkiem i na żołędziu. Zachodzi po jakichś 15 dniach. Pytanie 2. W lipcu pojawiło się u mnie zaczerwienienie jąder, lekko "świecące" pod światło. Nie wiąże go raczej ze wspomnianym kontaktem seksualnym. Zaczęło swędzieć i wydalać niezbyt intensywny ale nieprzyjemny słodki zapach. Wydobywał się on również z pachwin, mimo iż nie były zaczerwienione. W tym momencie nie swędzi i nie wydaje zapachu ale dalej mnie niepokoi, byłem już z tym problemem u dwóch dermatologów i niestety rozkładają ręce. Może zatem jakaś sugestia? Poniżej zdjęcia: http://i52.tinypic.com/e9fzhw.jpg http://i51.tinypic.com/1yvodu.jpg, http://i55.tinypic.com/1yo8if.jpg z flashem, http://i55.tinypic.com/34ox5zc.jpg. Pytanie 3. Jak już napisałem leczyłem się na grzybicę penisa. W tym momencie teoretycznie grzybicy nie mam, nie swędzi, nie ma "białego nalotu", ale w czasie wzwodu, gdy już krew trochę odpłynie, żołądź jest dziwnie napięty. Przesyłam poniżej zdjęcia. Pokazałem je dermatologowi, który powiedział, że to przez środki jakie stosowałem i jest to coś na styl "odwodnienia". Poniżej przesyłam zdjęcia. http://i54.tinypic.com/10n6hz9.jpg http://i53.tinypic.com/vdo4rb.jpg. Z góry dziękuję za udzieloną odpowiedź!