Zapalenie rozcięgna podeszwowego
Dzień dobry-dolega mi ból pięty, lekarz stwierdził iż jest to zapalenie rozcięgna podeszwowego. RTG wykluczyło ostrogę. Jestem po zabiegach fizjoterapeutycznych: lasery i UPx15, ale niestety efekt jest mizerny, gdyż ból nadal dokucza. Czy w takiej sytuacji są jeszcze alternatywne zabiegi, czy blokada rozwiąże problem?
Czy zapalenie rozcięgna podeszwowego powinno ustąpić po odpowiedniej liczbie zabiegów, czyli po prostu dobrane miałem dobre, ale za mało ich przyjąłem? Jeśli powinienem wybrać inne zabiegi, to które i jak długo je robić? Boję się, że mi to zapalenie rozcięgna nie puści, a opiekuję się chorą żoną i nie mogę sobie pozwolić na unieruchomienie.
Bardzo proszę fizjoterapeutów i lekarzy o wskazówkę, jak leczyć to zapalenie rozcięgna podeszwowego - czy faktycznie zostało mi już tylko założenie blokady?
Czy zapalenie rozcięgna podeszwowego powinno ustąpić po odpowiedniej liczbie zabiegów, czyli po prostu dobrane miałem dobre, ale za mało ich przyjąłem? Jeśli powinienem wybrać inne zabiegi, to które i jak długo je robić? Boję się, że mi to zapalenie rozcięgna nie puści, a opiekuję się chorą żoną i nie mogę sobie pozwolić na unieruchomienie.
Bardzo proszę fizjoterapeutów i lekarzy o wskazówkę, jak leczyć to zapalenie rozcięgna podeszwowego - czy faktycznie zostało mi już tylko założenie blokady?