Zbyt wczesny okres. Czy to przez tabletki?
Tabletki biorę regularnie od roku, nigdy nie zapominam o kolejnej, biorę je o stałej porze, tzn. o 12 ;) Wczoraj, tj. 6 kwietnia, wzięłam ostatnią tabletkę z opakowania i od dzisiaj zaczynam 7-dniową przerwę, z tym, że wczoraj przed północą dostałam już krwawienia. Podobna sytacja zdarzyła mi się w grudniu zeszłego roku (tylko że wtedy jednego dnia wzięłam aż 3 tabletki, gdyż błędnie oszacowałam godzinny), ale już 3 kolejne przerwy były jak najbardziej regularne, aż do dzisiaj... Dodam, że z moim chłopakiem kocham się nie do końca... a także, że 2 kwietnia byłam zaszczepiona przeciwko tężcowi, jak i dostałam zastrzyki znieczulające z racji rozcięcia ręki... Czy to może być wina źle dobranych tabletek, czy po prostu hormony szaleją...?