Zmieniony śluz przy antykoncepcji hormonalnej
W 3. dniu cyklu wzięłam tabletkę antykoncepcją (w ulotce pisze, że od 1 dnia się powinno brać, ale można też między 2. a 5. dniem cyklu, tylko przez pierwsze 7 dni trzeba się zabezpieczać.). Okej, wzięłam w środę, czyli do wtorku powinnam się kochać z zabezpieczeniem, lecz przez te 7 (od środy do wtorku) dni nie odbył się żaden stosunek. Na następny dzień już się odbył, czyli środa. stosunek nie zakończył się wytryskiem we mnie. Potem wieczorem zauważyłam, że mam taki dziwny śluz... jak płodny?! I tu pytanie, o co chodzi? Od tamtej pory jestem taka sucha, no może trochę śliska w pochwie, gdy badałam palcem... Czy mogło dojść do zapłodnienia i dlatego takie coś? No i w czwartek też się kochałam z chłopakiem, i wytrysk też był na zewnątrz. Czy powinnam się jakoś zamartwiać? Że tabletki nie zadziałały albo coś?! Błagam, proszę o rzetelną odpowiedź. PS To moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne... i jeszcze jedno. Czy branie tabletki musi być koniecznie o równej godzinie, w ulotce pisze, że mniej więcej o tej samej np. bralam o 16.30 lub o 16.45, no i ciągle zachowuje tę samą godzinę. Raz wzięłam o 18. (więc 1,5 h spóźnienia), lecz w ulotce pisało, że jeśli do 12 godzin tabletka została pominięta, skuteczność antykoncepcji jest zachowana. Powyżej 12 godzin trzeba się zabezpieczać.