Anemia i... ciągły brak poprawy
Około miesiąc temu dowiedziałam się, że mam anemię. Pani doktor poradziła mi, żebym zaczęła brać żelazo i kwas foliowy (dodaję, że nadmiernie zaczęły mi wypadać włosy). Minął miesiąc, a ja wciąż nie widzę efektów, nie ma nawet najmniejszej poprawy, a włosy jak leciały, tak lecą. Chciałabym się więc dowiedzieć, czy jest to normalne i jak długo trwa leczenie anemii? Och, nie wiem czy to coś zmieni, ale mam 15 lat.
