Czy właśnie ten lek nie sprzyja rozwojowi grzybów?

Od kilku dni leczę się z powodu grzybicy sromu i pochwy. Lekarz ginekolog polecił przyjmowanie flukonazolu po., klotrimosazolu in vag., a także miejscowo na skórę lek o nazwie Pimafucort o składzie: natamycyna (jak najbardziej), hydrokortyzon (nie jest to mocny steryd i pewnie redukuje stan zapalny, ale czy właśnie nie sprzyja rozwojowi grzybów???) oraz neomycyna (która ma szerokie spektrum działania i czy aby nie także wobec bakterii Lactobacillus, których niedobór postawił mnie w obecnym położeniu???). Wiem jednak, że czasem coś co nie ma prawa działać, działa dobrze i zdaję się tutaj na doświadczenie specjalistów. Byłabym wdzięczna za rozwianie wątpliwości, ewentualnie polecenie innej maści.
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu
Lek. Klaudia Kuśmierczuk
74 poziom zaufania

Lekarz zlecając takie leczenie najprawdopodobniej najpierw dąży do wyleczenia stanu zapalnego oraz wyleczenia grzybicy, a kolejnym krokiem najprawdopodobniej będzie dążenie do uzyskania prawidłowej flory pochwy. W razie wątpliwości co do skuteczności leczenia zawsze może się Pani skonsultować z innym specjalistą.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty