Obgryzanie paznokci przez trzylatka

Witam.Mam tzryletniego syna który od jakiegos czasu ciągle obgryza paznokcie.Zaczyna mnie to martwic,ponieważ paznokcie wyglądają strasznie i boję się jakiegos zakażenia.Gdzies czytałam,że dziecko odreagowuje swój stres w ten sposób.(Rozpoczął przedszkole)Czy jest jakis sposob aby przestał to robić. Dziękuję.Monika
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Przekarmianie dzieci

Mgr Justyna ĹwierczyĹska
Mgr Justyna ĹwierczyĹska

Myślę, że Pani przypuszczenie jest słuszne. Rozpoczęcie przedszkola to ogromny krok rozwojowy w życiu każdego dziecka. To trudne zadanie. Budzące ogromnie dużo napięcia.

Napięcie, czy też stres spowodowany jest wewnętrzną złością, które odczuwa dziecko w tej sytuacji. Dziecko może się złościć na panie w przedszkolu, ponieważ te zabraniają mu robić różne przyjemne rzeczy, na które ono akurat ma ochotę. Może złościć się na inne dzieci, bo nie chcą się z nim bawić, zabierają mu zabawki lub go biją. Przede wszystkim jednak dziecko złości się na mamę, która w jego mniemaniu skazało go na ten ciężki los.

Z Pani opisu wynika, że syn radzi sobie z własną złością poprzez zachowanie autoagresywne, czyli poprzez zadawanie sobie bólu. Oznacza to, że zamiast mówić o tym, co go złości lub przeraża, wyraża on swoje emocje w działaniu.
W takiej sytuacji trzeba pomóc synkowi w wyrażaniu swoich stanów w rozmowie. Warto poruszać z nim wszystkie trudne kwestie związane z pójściem do przedszkola. Nawet jeśli syn nie będzie chciał rozmawiać lub będzie zaprzeczał, warto mu tłumaczyć, co się z nim dzieje. Można np. powiedzieć: "Wiem, że jesteś bardzo zły na mnie, że musisz chodzić do przedszkola i że czasami jest ci tam bardzo ciężko, ale niedługo na pewno będzie lepiej i polubisz swoich kolegów". Lub: "Wiem, że w przedszkolu nie jest ci łatwo, koledzy pewnie nie zawsze chcą się z tobą bawić i czasem zabierają ci zabawki, ale zobaczysz, potem będzie lepiej".

Należy dobrze przyjrzeć się sytuacji. Czy coś dzieje się w przedszkolu, o czym pani nie wie? Czy w życiu dziecka poza przedszkolem występowały ostatnio jakieś większe stresy (pojawienie się rodzeństwa, wyjazd kogoś z rodziny, przeprowadzka itp.)? Mogło skumulować się kilka przyczyn.

Byłabym ostrożna z tłumaczeniem dziecku, że jest rozzłoszczone, jeśli ono samo temu zaprzecza!

Złość to bardzo prawdopodobna sprawa - ale równie prawdopodobny jest po prostu wysoki poziom lęku, związany z czymś, co dzieje się w życiu dziecka.

I jedno, i drugie możemy nazwać stresem - napięciem, które dziecko stara się odreagować.

Zachowań które to sygnalizują, jest poza obgryzaniem paznokci mnóstwo - np. skubanie skórek, "szycie" nogą, kręcenie kosmyka włosów, siusianie w majtki lub piżamkę pomimo zakończonej nauki korzystania z toalety, nerwowe bóle brzuszka i głowy, koszmary i wybudzenia nocne, a nawet masturbacja u malucha.

Pierwsza i zasadnicza sprawa - trzeba się przyjrzeć, jakie są przyczyny. Czego dziecko się boi? Na co się złości? Może ma trudnego kolegę w przedszkolu? Może pani źle je potraktowała? Może trwa przedszkolna walka np. o jedzenie z paniami?

Uwaga - rozmawiając, nie sugerujemy ogromu nieszczęść i wypadków, jakie mogą dotyczyć przedszkola (3-latek będzie chciał spełnić nasze oczekiwania i zacznie potwierdzać nawet te rzeczy, które nie są prawdziwe). Jeśli rysuje - niech narysuje. Niech opowie w zabawie, jak to jest w przedszkolu (podpowiadamy mu początek np. miś idzie do przedszkola...)
A może rzecz dotyczy domu? (kłótnie w rodzinie, utrata pracy, przeciągający się konflikt, wyjazd bliskiej osoby za granicę itp.)
W analizie sytuacji zawsze może Pani pomóc specjalista, bo od tego jest.
Jeśli uda się wyeliminować przyczynę, uda się też powstrzymać dziecko przed tego typu zachowaniem.
Na bieżąco - sugeruję dbać o to, by dziecko miało zajęcie dla rączek oraz możliwość wyładowania nadmiaru napięcia (np. bieganie, skoki, taniec).

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Witam. Rzeczywiscie to może być problem i trzeba działać, żeby w tak młodym wieku nie zrobił się Pani synkowi nawyk. Ogryzanie panokci jest na tle nerwowym- w taki sposób czlowiek próbuje radzic sobie z napieciem, z którego moze nie zdawac sobie sprawy. w tych chwilakch kiedy ogryza zajmowac syna czyms innym zeby w inny spsoob niwelował napięcie.
Magdalena Brabec

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty