Spędzanie czasu wolnego wyłącznie z chłopakiem a chęć zmiany

Mam 22 lata, dziewczyna 21. Związek 4 lata. Ona cały wolny czas chcę spędzać tylko ze mną po 5,6 dni w tygodniu, tłumaczy, że nawet jeśli się widzimy to nie jest to czego oczekuje (wspólne oglądanie filmu to już traktuje jako czas "stracony" bez rozmowy). Każde wyjście do znajomych, rodziny z nią wspólnie to był problem,odmawiała. Ma myśli samobójcze, drapanie do krwi. Powiedziałem że odchodzę, twierdzi że to zrozumiala i chce się zmienić. Tylko czy ta zmiana nie jest chwilowa?

KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Konsultacje psychologiczne Problemy w komunikacji między partnerami Psychologia

Problem depresji w medycynie paliatywnej

Mgr Magdalena Brabec Psycholog, Bydgoszcz

71 poziom zaufania

Witam. Niech dziewczyna idzie na psychoterapię. Zachęcam do psychoanalizy bądź psychoterapii psychoanalitycznej.
Magdalena Brabec

Mgr Katarzyna Kapral Psychologia, Sosnowiec

48 poziom zaufania

Witam. Ciężko jej się będzie samej zmienić, bez zrozumienia przyczyn swoich problemów. Wydaje się, że psychoterapia jest dobrym pomysłem. Nie ma większego znaczenia w jakim paradygmacie (psychodynamiczy, poznawczo- behawioralny, gestalt, integratywny, systemowy). Badania dowodzą, że nie tyle chodzi o paradygmat ile o psychoterapeutę. Ważne, aby "pasował" do pacjenta. W przypadku niektórych problemów i zaburzeń skuteczniejsze może być jedno podejście, a w przypadku innych - drugie. Niech Pan spróbuje namówić dziewczynę na terapię. Życzę powodzenia.

Dr Daniel Melerowicz Psychologia, Katowice

60 poziom zaufania

Dzień dobry. Zachęcam Państwa do udania się na sesje terapii dla par, psycholog ustali dalsze kroki, podejrzewam że zaproponuje psychoterapię Pańskiej dziewczynie. Z pana opisu wynika, że partnerka nie potrafi zaakceptować tego, że będąc parą jesteście nadal osobnymi, autonomicznymi jednostkami. ten problem może się pogłębiać. Pozdrawiam.

mgr Małgorzata Danielewicz Psychologia, Lublin

60 poziom zaufania

Witam Pana serdecznie. Pana dziewczyna może próbować coś zmieniać, ale na pewno nie będą to zmiany duże, czy trwałe. Jedynym rozwiązaniem byłoby podjecie psychoterapii i ukończenie jej (nie chodzi tylko o to, żeby chwilę pochodziła, bo to nic nie zmieni). Jeżeli Panu na niej zależy, jak również na Państwa relacji proszę spróbować ją do tego nakłonić. Małgorzata Danielewicz