W jaki sposób mogę poradzić sobie z lękiem?
Witam. Mam 19lat. Od dawna zmagam się z lękiem. Ostatnio lęk przybrał na sile, i boję się zostawać sama w domu na noc. Mieszkam z rodzicami, którzy rzadko gdzieś wyjeżdżają, ale jak już wyjadą, to albo zapraszam kogoś na noc albo śpię u znajomych, jednak nie zawsze się to udaje. W mojej głowie myśli przybierają czarne scenariusze. Jak widzę ciemność to dostrzegam w niej bezkształtne twarze. Mam wrażenie, że coś koło mnie stoi i mnie obserwuje. Zamykam drzwi od pokoju na klucz i chowam się pod kołdrą. Boję się w różnych sytuacjach. Kiedyś miałam spać u znajomej, i jak już do niej przyjechałam ogarnęło mnie dziwne uczucie. Jakby zaraz miało się stać coś złego. Nie dawało mi ono spokoju i wróciłam do domu gdzie byli moi rodzice. Często mam wrażenie, że to co mnie otacza jest nierealistyczne. Wrażenie to się nasila gdy się zamyśle. Widzę wtedy siebie, ale jakbym patrzyła z góry zza pleców. Gdy jestem w gronie znajomych i nie interesuje mnie temat rozmowy to gawędzę sama ze sobą w myślach. Jest jakiś sposób żeby poradzić sobie z tym? Zostanie w domu samej na noc i zmierzenie się z lękiem odpada. Prędzej się popłacze niż to zrobię.