Jak mam radzić sobie z tym zmęczeniem?

witam! mężczyzna 36lat, 83kg wagi, 177cm, aktywny fizycznie (codziennie biegam lub spaceruję 7-10km, czasem jeżdżę na rowerze 30-50km), staram się zdrowo odżywiać, mocno ograniczam cukry) byłem ostatnio u lekarza pierwszego kontaktu, zrobiłem badania krwi, szeroki zakres (wątroba, tarczyca) i wyniki były bardzo dobre, lekarz stwierdził że jestem zdrowy i zalecił konsultację psychologiczną. dlaczego? otóż opiszę moje objawy: mimo aktywnego stylu życia i dobrego odżywiania się czuję się często zmęczony, mam wrażenie że za dobrą kondycją fizyczną organizmu, nie nadąża strefa mentalna, często nie czuję witalności, energii do działania, bardzo często odczuwa coś jakby "zamułkę", "odcinanie prądu", bardzo męczę się przebywając w zamkniętych pomieszczeniach bez ruchu. jednak nie mogę się zgodzić z opinią lekarza, nie uważam żebym miał problemy psychologiczne. mam trochę charakter odludka ale spotykam się z ludźmi, pracuję, potrafię nawiązywać kontakty. niestety powyższy problem przekłada się też trochę na moje życie towarzyskie. na spotkaniach z rówieśnikami często nie wiem jak będę się czuł, raz jest tak że mam dużo energii, potrafię żartować i słowa same cisną się na usta, innym razem czuję się zmęczony, mózg jakby się wyłączał i nie potrafię wykrztusić z siebie słowa, często chciałbym po prostu wtedy uciec, bo czuje się jak statysta i nic nie wnoszę do towarzystwa, podobnie jest w pracy. aktywność fizyczna poprawia moje samopoczucie, jednak tylko na kilka godzin po wysiłku, najczęściej następnego dnia znowu czuję się gorzej, godzinę lub dwie po przebudzeniu objawy wracają, wtedy znowu idę pobiegać lub pospacerować. jednak taki tryb życia jest też trochę męczący, ciągły wysiłek fizyczny też daje mi w kość. katuję się fizycznie, żeby polepszyć witalność organizmu. problem jest od kilku lat, chciałem zadziałać wcześniej ale z powodu pandemii odpuściłem, bo ciężko się było dostać do lekarza. proszę o pomoc, jakie badania jeszcze można wykonać? do jakiego lekarza się zwrócić? może mam jakieś zatrucie pasożytami lub toksynami? może coś nie tak z hormonami? czytałem ostatnio o pleśni, kiedyś zdarzało mi się spożywać zapleśniałe produkty po odkrojeniu spleśniałych miejsc. kiedyś przewlekle bolał mnie brzuch po prawej stronie (2 lata), nie były to typowe objawy gastronomiczne, bardziej: kłucie, palenie, gniecenie, udało mi się to zneutralizować Debutirem. co mogę jeszcze zrobić?
MĘŻCZYZNA, 37 LAT ponad rok temu

Być może w Pana przypadku jest to efekt przewlekłego przetrenowania. Warto rozważyć tydzień czy dwa odpoczynku w ramach regeneracji ograniczając się do łagodnej / swobodnej aktywności fizycznej takiej jak kilkunastominutowy wolny spacer czy rekreacyjna wizyta na basenie. Proszę zwrócić uwagę, że nawet zawodowi sportowcy maja okresy bez treningowe w celu regeneracji organizmu.

Pozdrawiam serdecznie, życząc zdrowia

mgr Arkadiusz Ciołkowski, zielarz - fitoterapeuta www.poradazielarska.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty