W odpowiedzi na trudny przypadek

Witam, kilka dni temu prosiłam Państwa o pomoc, to jest treść listu: Mam 18 lat i ważę 62 kg przy wzroście 150cm, mam strasznie duży problem ze schudnięciem, a na to składa się kilka poważnych powodów. Jak miałam 6 lat trafiłam w ciężkim stanie do szpitala (powikłania ospy, do tego operacja jelit) wynikiem tego wszystkiego była śpiączka i zapalenie opon mózgowych, lekarze nie mieli specjalnych nadziei, że to wszystko 6 letnie dziecko przeżyje. Aby wzmocnić mój organizm podano mi sterydy stałe, co zwiększyło mój apetyt, prowadząc do przybierania na wadze. Dziś mój apetyt jest uregulowany, niestety waga nie za bardzo. Co schudnę, to nawet przy zdrowym odżywianiu nabieram wagi. Niestety, gdybym mogła, to uciekłabym do aktywnego trybu życia, ale nie mogę. W grudniu przebyłam operacje na płaskostopie, mam śruby w stopach, jeszcze w lutym jeździłam na wózku inwalidzkim, a po świętach Wielkanocnych odstawiłam kule. Najbliższe próby aktywności mogę podjąć dopiero w lipcu, a do tego czasu muszę schudnąć, żeby odciążyć moje stopy, bo moja waga jest dla nich bolesna. Od 12 roku życia jem zdrową żywność 4-5 posiłków dziennie, przebyłam 2 diety, z tym jedna była porażką. Zdesperowana czepiłam się diety kopenhaskiej, co skończyło się anemią, drugą dietę jaką obecnie stosuję jest "odchudzanie na zawołanie". Skuteczna, niestety schudłam do 62 kg i waga stoi w miejscu. Proszę o pomoc fachowych specjalistów, ponieważ pochodzę z małego miasta, a lekarze nie wyrażają chęci pomocy. Mój przypadek nie jest taki łatwy, jakby im się wydawało. Robiłam nawet badania krwi, jest wszystko w porządku. Nie mam pojęcia, gdzie tkwi problem. W odpowiedzi otrzymałam prośbę o opisanie mojego odżywiania, a więc: Na pierwsze śniadanie (6:00) i drugie (10:15) jem owoce najczęściej pomarańcze jabłka, albo kiwi staram się, żeby było śniadanie różnorodne sporadycznie na śniadania zdarzają mi się mieszanka orzechów, na obiad (15:30) jadam gotowane warzywa i czasem łącze to z białym mięsem przyrządzonym na beztłuszczowej patelni, w kuchni nie używam oleju, sól ograniczam, cukier również, kolacje jem nie później niż godzina 18:00 zazwyczaj jest to tuńczyk (mój organizm nie przyswaja ryb, mdli mnie od innego rodzaju) i oczywiście owoce. Jeśli chodzi o napoje to pije tylko wodę niegazowaną. Uważam, że w żywieniu nie popełniam błędów, pomóżcie mi znaleźć przyczynę problemu.
18 LAT ponad rok temu

Witam,

Myślę, że Twoim błędem jest spożywanie zbyt dużych ilości owoców, które zawierają cukier prosty oraz zbyt rzadkie spożywanie posiłków.

Musisz wiedzieć, że codziennie powinniśmy spożywać:
5 porcji produktów zbożowych
4 porcje warzyw
3 porcje owoców
2 porcje produktów mlecznych
2 porcje tłuszczów roślinnych (2 łyżki oliwy lub oleju roślinnego)
1 porcję mięsa, ryby lub ich zamienników (nasiona warzyw strączkowych)

Oprócz tego:
- Posiłki spożywaj regularnie, co 2-3 godziny tak, aby codziennie spożywać 4-5 posiłków (3 większe i 2 przekąski). Posiłki powinny być małe objętościowo i lekkostrawne.
- Unikaj pieczywa białego- zastąp je pełnoziarnistym
- Pij herbatę i kawę bez cukru
- Unikaj, tzw. bomb kalorycznych- produktów typu fast-food, gazowanych napoi, słodyczy, chipsów, tłustych przekąsek, ciastek i gotowych dań.
- Pij, co najmniej 1,5 l niegazowanej, niesmakowej wody dziennie
Więcej na temat zdrowego odżywiania znajdziesz w artykułach: http://portal.abczdrowie.pl/zdrowe-i-smaczne-przekaski, http://portal.abczdrowie.pl/buduj-dobre-nawyki-piramida-zdrowego-zywienia. Dzięki nim dowiesz się, jakie jeszcze błędy popełniasz i jak ich uniknąć.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty