Redakcja abcZdrowie

Dzień dobry Panu!

Niestety, prezentuje Pan typowe objawy chromania przystankowego. Jest to schorzenie wynikające ze zwężenia tętnic nóg. Jeśli tętnice są zwężone, niedostateczna ilość krwi dopływa do mięśni przez co mogą one zanikać, a przy wysiłku boleć. Charakterystyczne jest wystąpienie bólu po dłuższym marszu, który ustępuje po dłuższym odpoczynku.

Natomiast obecnie z powodu unieruchomienia i urazu w zwężonych tętnicach mogło dojść od wykrzepiania, dlatego ostatnio ma Pan większe problemy z chodzeniem. Powinien Pan niezwłocznie otrzymać leczenie przeciwkrzepliwe - warto udać się na izbę przyjęć szpitala dysponującego oddziałem chirurgicznym, by otrzymać to leczenie - proszę tam pójść jeszcze dzisiaj.

Natomiast by trwale usunąć problem, należy:
1) zrobić badania angio-CT lub angiografię tętnic kończyn dolnych,
2) zastosować leki przeciwmiażdżycowe,
3) jeśli będzie to konieczne, wykonać opercyjne ominięcie zwężonego odcinka (tzw. bypass) lub balonowanie (jest to zdecydowanie mniejszy zabieg przeskórny).

Drogi Panie!

Wynik badania rentgenowskiego kręgosłupa szyjnego wskazuje na zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa (osteofity krawędzi trzonów wymienionych kręgów wyostrzenia wyrostków haczykowatych, zwapnienia w więzadle podłużnym przednim) oraz proces zwyrodnieniowy krążków międzykręgowych C5 i C6 (zwężenie przestrzeni międzykręgowych). Jest to stan przewlekły, mogący dawać bolesne dolegliwości.

Spłycenie lordozy zresztą wskazuje na zwiększone napięcie mięśni przykręgosłupowych, najczęściej w mechanizmie obrony przeciwbólowej.

Postępowanie w przypadku tego typu zmian zależy w głównej mierze od rodzaju i nasilenia objawów. Może być zachowawcze - przy pomocy leków i odpowiednich działań rehabilitacyjnych, oraz operacyjne - w znacznie nasilonych przypadkach z wypadaniem funkcji uciskanych nerwów lub rdzenia.

Proponuję zgłosić się do lekarza rodzinnego w celu skierowania do ortopedy/specjalisty rehabilitacji medycznej/neurochirurga - w zależności od wskazań.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Szanowny Panie, seks jest bardzo ważnym elementem pożycia małżeńskiego. Dlatego, kiedy małżonkowie zaczynają być niezadowoleni z pożycia, znudzeni, pragną urozmaicenia, a nie potrafią o tym ze sobą porozmawiać jest potrzebna interwencja seksuologa. Potrzeba rozbudowania swojego życia seksualnego nie jest czymś złym, dlatego nie powinien Pan dłużej się wahać i zaproponować żonie wizytę u seksuologa.

Witam!

Wynik morfologii jest względnie prawidłowy. Uwagę zwraca graniczna wartość hemoglobiny oraz obniżony hematokryt (HCT). Inne wskaźniki dotyczące czerwonych krwinek są w normie lub w dolnej granicy normy. Może to wskazywać na początek anemii z niedoboru żelaza. Możliwe, że Pani dieta dostarcza zbyt mało tego pierwiastka do organizmu. Powinna Pani wzbogacić codzienne posiłki o produkty zawierające żelazo. Najlepszym źródłem żelaza są produkty pochodzenia zwierzęcego: mięso (szczególnie wątróbka), ryby, żółtko jaja, twaróg, mleko. Pierwisatek ten znajduje się również w warzywach: strączkowych, brokułach, szpinaku, orzechach.

Rozmaz krwi jest prawidłowy.

Witam!

Jeśli przyjmuje Pani preparat przeciwgrzybiczy doustnie, to nudności mogą być wywołane właśnie nim. Z pewnością nie jest Pani w ciąży, tym bardziej, że stosują Państwo również prezerwatywy. Jeżeli ból w podbrzuszu (i ewentualnie nudności) będzie się nasilał i/lub dołączą się problemy z oddawaniem moczu, to wskazane będzie wykonanie badania moczu - być może cierpi Pani z powodu zapalenia w obrębie dróg moczowych.

Pozdrawiam serdecznie!

Dzień dobry Pani!

Przytaczane przez Panią wyniki badań świadczą o intesywnym stanie zapalnym na tle infekcji bakteryjnej. Ten stan wraz z kolejnymi przytaczanymi wynikami wygasa. Tak więc można stwierdzić, że proces zapalny został w ujarzmiony prawodpodobnie dzięki intensywnej antybiotykoterapii. Jednkaże w ostatnim badaniu, chociaż zdecydowanie słabiej wyrażony niż w poprzednich, nadal się utrzymuje. Tak więc, jeszcze nie jest Pani zdrowa w takim sensie, by wrócić do pracy i cieszyć się pełnią sił. Natomiast bardzo prawdopodobne, że zasadnicza infekcja została opanowana. Czeka Panią teraz kilka dni rekonwalescencji. Koniecznie należy wykonać za kilka dni badania krwi w celu potwierdzenia całkowitej normalizacji.

Z opisywanych przez Panią objawów muszę przyznać, że naciek okołomigdałkowy pasuje najlepiej. Jednakże możliwe, że infekcja roszerzyła się głębiej i dotarła do opon mózgowo-rdzeniowych - nie mogłem Pani zbadać, jednakże sztywność karku i inne objawy mogłyby to potwierdzić lub wykluczyć. W każdym razie, jeśli obecnie czuje się Pani lepiej, a wyniki zdążają ku normalnizacji, najprawdopodbniej antybiotyki wyleczyły również zapalenie opon-mózgowo rdzeniowych, jeśli takie rzeczywiście miało miejsce. Dla bezpieczeństwa wykonałbym jeszcze raz badanie krwi, również powinien zbadać Panią lekarz, czy na pewno nie ma Pani już objawów infekcji.  

Witam!

U Pani można ropoznać menopauzę - z definicji - ostatnia miesiączka, po której przez 12 miesięcy nie ma kolejnych krwawień. Dodatkowo wskazuje na to wielokrotnie podwyższony poziom FSH (jako odpowiedź na wygasającą czynność jajników) oraz zmiany zanikowe w endometrium macicy.

Każde krwawienie po menopauzie uznaje się za odchylenie od normy, wymagające dalszje diagnostyki - dlatego miała Pani łyżeczkowanie macicy. W prawidłowych warunkach nie powinna już Pani miesiączkować. Takie krwiwienie po menopazie nie raz się zdarza (tak jak u Pani) - zazwyczaj jest wyrazem nadmiernie przerosłego endometrium (co jest odchyleniem od normu), u Pani była jednak inna przyczyny, sądząc po wyniku badania hist-pat. Ale na tą chwilę nie wymaga to dalszej diagnostyki, chyba że taka sytuacja będzie się powtarzać. Warto jedynie za jakiś czas pójść na kontrolną wizytę do ginekologa.

Podsumowując, opisane zmiany w Pani organizmie - zajście w ciążę jest już niemożliwe. Więcej na ten temat znajdzie Pani w artykule menopauza.

Serdecznie pozdrawiam!

Droga Pani!

W wynikach, które Pani przedstawia (szkoda, że niekompletnych), na pierwszy plan wysuwa się hiperbilirubinemia, która może objawiać się w postaci przedłużającej się żółtaczki. Jest to stan wymagający wizyty u lekarza pediartry/neonatologa w celu weryfikacji przyczyny tego stanu i wdrożenia odpowiedniego postępowania. Pozostałe badania są prawidłowe dla wieku niemowlęcia. Tak czy inaczej, proponuję zgłosić się pilnie do lekarza pediatry w celu zbadania dziecka i przedsięwzięcia odpowiedniej diagnostyki i leczenia. W przypadku tak małych dzieci należy zawsze reagować na wszelkie niepokojące objawy.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.