Anoreksja i myśli samobójcze - jak sobie pomóc?
Nie mam już na nic siły. Od 12. roku życia walczę z anoreksją, w wieku 15 lat byłam hospitalizowana - bezskutecznie. Wróciłam i ciągle wracam do starych nawyków. Mam obecnie 27 lat i moja waga waha się między 30 a 45 kg. Leczę się i chodzę regularnie do psychiatry, psychologa, neurologa, bo mam przebytą i postępującą polineuropatię kończyn dolnych :( Regularnie chodzę na zabiegi rehabilitacyjne, za 2 tyg. zostanę przyjęta na oddział dzienny. Biorę od kilku miesięcy leki antydepresyjne, poddałam się i uległam, bo poziom mojego lęku i obaw sięga obecnie zenitu. Dwa lata temu zmarła moja mama (przy mnie, na moich oczach). Miałam tylko mamę. Zostałam sama z 87-letnią babcią, która wymaga opieki. Jestem w tym sama i już nie daję rady :( Dokąd to prowadzi? Zaczęłam myśleć o tym, by skończyć życie.