Astygmatyzm po 40 roku życia i padaczka - czy zawsze trzeba nosić okulary?

Mam 41 lat i dość gwałtownie (w przeciągu roku) zacząłem gorzej widzieć. Okazało się, że mam astygmatyzm (nie pamiętam wszystkich parametrów - ale w jednym oku 0,75 w drugim 1). Bez innych wad wzroku. W okularach widzę fantastycznie :-). Mam jednak kilka pytań: 1. Podobno astygmatyzm jest wadą "wrodzoną" - dlaczego zaczął się u mnie tak późno? 2. Pewnie głupie pytanie, ale na forach dyskusyjnych aż roi się od porad typu "nie noś okularów - niech oko "ćwiczy". Czy to ma sens? Bez okularów jeśli nie muszę pracować przy komputerze widzę przyzwoicie. Czy okulary lepiej nosić cały czas - czy gdy nie są potrzebne to lepiej nie? Dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam
41 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Nasze oczy około 40 roku życia zaczynają "proces starzenia", który wiąże się z osłabieniem zdolności akomodacji i koniecznością noszenia szkieł do bliży.
Astygmatyzm najczęściej jest związany z budową rogówki i jej budowa się nie zmienia. W młodych oczach mały astygmatyzm może być niezauważalny a oko świetnie sobie radzi bez pomocy szkieł.
W średnim wieku, kiedy osłabiają się mięśnie odpowiedzialne za akomodację, ta mała wada staje się widoczna. I przypuszczam, że właśnie tak było w Pana przypadku. Nie istnieją niestety ćwiczenia zmniejszające wady wzroku. Okulary proszę nosić zgodnie z zaleceniem lekarza okulisty.

Pozdrawiam

 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty