Ataki skoki tętna, osłabienia, nudności i zaburzenia widzenia
5 dni temu zbyt intensywny trening biegowy(do tej pory duzo maszerowalam).Odpoczywajac tetno roslo ze 100na135,bylo mi slabo,ciemno w oczach,nudnosci.Bylam u lekarza,ekg i bad krwi ok.Przeszlo po1,5godz.Teraz jedynie spaceruje.Wczoraj bez zadnego wysilku,siedzac,NAGLE znow slabo,tetno 110,serce wali.Czy to nerwicowe czy tym nadmiernym wysilkiem 5 dni temu moglam "cos zepsuc"?Czasem w nocy budze sie z lekiem(troche przewlekly stres).Dostalam tabl na uspokojenie i skier na badania.Prosze o koment.