Białe kropki na środkowej części penisa

Witam! Zauważyłem, że od pewnego czasu mam na środkowej części penisa małe białe kropki. Z tego co mi wiadomo są to prosaki. Ostatnio zauważyłem, pojawił się jeden stosunkowo duży z czarna kropką na środku, drażni mnie to psychicznie. Czy jest możliwość zredukowania ich liczby? Czy przedstawiony tutaj sposób miałby sens?: http://beztabu.com/archive/index.php?t-15943.html Pozdrawiam Jan
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Domowe sposoby na kurzajki

Kurzajki to nieestetyczne zmiany, które powstają na skórze. Istnieje wiele metod na pozbycie się ich. Mogą to być również domowe sposoby. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o naturalnych sposobach na kurzajki.

Witam, prosaki to niewielkie, położone powierzchniowo torbiele naskórkowe, licznie występujące na skórze twarzy (na powiekach, policzkach, skroni) oraz właśnie na genitaliach (mosznie i prąciu), na wargach sromowych, a także często w bliznach. Torbiele powstają w wyniku zatrzymania wydzieliny gruczołów łojowych i potowych. Powodem ich powstania jest zahamowanie wydzielania łoju w wyniku nadmiernego rogowacenia ujścia mieszka włosowego. Taki "zakorkowany" gruczoł w dalszym ciągu produkuje wydzielinę, która nie może się wydostać na zewnątrz i zbiera się pod naskórkiem. A "na skórze" pojawia się nieco wypukła, często biaława lub żółtobiała grudka, z której, jeśli się ją "pomęczy", wychodzi biała, gęsta masa. Desperaci, którzy dotarli ze swoim problemem do dermatologa, usłyszeli zapewne, że to "nic nie jest", "to tylko takie przerośnięte gruczoły łojowe", albo - że są to prosaki właśnie, torbiele naskórkowe, cysty rogowe. I co? I NIC! W miejscach widocznych (np. na twarzy, w okolicach powiek) można usuwać prosaki poprzez nakłucie, a następnie wyciśnięcie wydzieliny. I już. Jest to równoznaczne z wyleczeniem. Natomiast penis nie jest "obiektem wystawowym" i jego wygląd ma niewielkie znaczenie (a przynajmniej powinien mieć). Prosaki na penisie nie wymagają leczenia. Nie ma maści, kremu, płynu „na pryszcze”, które zmniejszyłyby ilość lub wielkość zmian. Często po latach ich ilość ulega zmniejszeniu, ale następuje to samoistnie. Jedyne wskazanie do interwencji to zakażenie zmiany (najczęściej po samodzielnych próbach „wyciśnięcia”); samoistne zakażenie (czyli powstanie ropnego stanu zapalnego) zdarza się bardzo rzadko. Posiadanie prosaków niczym nie grozi i nie przeszkadza w podjęciu i prowadzeniu życia płciowego. Odradzam natomiast wyciskanie prosaków na własną rękę, szczególnie tych położonych na prąciu i mosznie, choćby nie wiem jak były paskudne! Pamiętajcie o tym! To są okolice szczególnie narażone na infekcje. Wszelkie "rękoczyny" połączone z przerwaniem ciągłości skóry mogą się zakończyć fatalnym stanem zapalnym. I zamiast nieestetycznych, ale nie wadzących w niczym prosaków, mamy stan zapalny i liczne ropne zmiany. A to i boli, i wyleczyć trudno, i pozostają po tym blizny. W niektórych listach Wasze żale dotyczyły tego, że "jak wycisnę, to się robi jeszcze gorsza krosta". Cóż odpowiedzieć? Proszę nie wyciskać! Prosaki lub torbiele mogą występować na skórze prącia wiele lat. Przy Waszej ingerencji i braku higieny mogą podlegać zakażeniu i ropieniu.
Sposób opisany przez "americanos" - do zastosowania, ale wyłącznie NA WŁASNA REKĘ - patrz odpowiedzi innych forumowiczów.
Na koniec należy dodać ważną informację: Samodzielna ocena zmian nie w każdym przypadku musi być trafna. Ostateczna ocena spoczywa w rękach lekarza specjalisty, do wizyty u którego zachęcamy! Wątpliwość zostanie rozstrzygnięta, a w przypadku choroby - podjęte fachowe leczenie. Zamieszczone tu (i w innych artykułach o tej tematyce) przykłady obrazują poruszane "problemy", których w żadnym wypadku nie należy lekceważyć, nawet gdy wydają się mało istotne, i bezwzględnie zasięgnąć porady lekarza. Przypominamy, że wizyta u dermatologa nie wymaga skierowania, zatem można odwiedzić go w dowolnym terminie i mieście. Pozdrawiam RH

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty