Dzień dobry,
rzeczywiście, podejrzewany przez Panią problem jest jak najbardziej możliwy – opisywane przez Panią problemy mogą być spowodowane przez zaburzenia dotyczące przepływu krwi w obrębie kończyny dolnej.
Warto jednak wspomnieć tutaj, że Pani objawy mogą mieć również całkowicie odmienne przyczyny – doprowadzić do nich mogły również i zaburzenia neurologiczne, jak i problemy ortopedyczne związane z czynnością narządu ruchu (np. stawu biodrowego).
Aby móc się wypowiedzieć, co konkretnie stanowi przyczynę pojawiających się u Pani problemów, konieczne byłoby zebranie dokładnego wywiadu lekarskiego, przeprowadzenie u Pani badania przedmiotowego (podczas którego możliwe, że mogłoby zostać stwierdzone – niestwierdzane przez Panią, ale jednak obecne – inne odchylenia), a także – w razie potrzeby – zlecenie Pani specyficznych badań (których profil uzależniony byłby od podejrzewanej przyczyny Pani dolegliwości).
O tym, że do Pani problemów doprowadziły rzeczywiście zaburzenia przepływu krwi, wnioskować można by było np. po stwierdzeniu u Pani czynników ryzyka takiego problemu. Takowymi są przede wszystkim zjawiska sprzyjające występowaniu miażdżycy naczyń tętniczych, takie jak np. palenie papierosów czy zaburzenia lipidowe (związane czy to z podwyższonym poziomem cholesterolu, czy nadmiernie wysokim poziomem trójglicerydów).
Jeżeli zaś chodzi o to, jakie leczenie mogłoby Pani pomóc, to o tym wypowiedzieć się można dopiero po znalezieniu przyczyny Pani dolegliwości – inne postępowanie dotyczy problemów naczyniowych, inne neurologicznych, a jeszcze inne ortopedycznych.
