Zapaliłem raz marihuanę i zawróciło mi się w głowie. Od tamtej pory towarzyszą mi ciągłe bóle głowy (ciągły ścisk, jakbym miał zatkaną głowę), derealizacja, zmęczenie, lęki. Badania TK głowy z kontrastem i EEG nic nie wykazały. Trwa to już ponad 2 miesiące. W międzyczasie dostałem mętów ciała szklistego. Zapisałem się do psychologa. Nie wiem, co mi dolega, już jestem tym zmęczony.
Witam serdecznie,
Bóle głowy mogą być spowodowane różnymi przyczynami (migrena, bóle napięciowe itp). Trudno mi jest stwierdzić co może być powodem w Pana przypadku, nie znając Pana wieku, ani stanu zdrowia. Pisze Pan o marihuanie, istotne jest to czy to był jednorazowy epizod, czy wcześniej też zdarzało się Panu zapalić, oraz czy stosował Pan jakieś inne narkotyki.
Jeżeli faktycznie był to jednorazowy incydent, to raczej nie wiązałabym tego z pojawieniem się Pana problemu z bólem głowy. Jest Pan w trakcie diagnostyki, która powinna wyjaśnić przyczynę. Wizyta u psychologa jest dobrym pomysłem, gdyż czasami bóle głowy mogą mieć także podłoże nerwicowe.
Pozdrawiam serdecznie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Marihuana to jeden z narkotyków, po które najczęśc
Narkotyki są niezwykle szkodliwe. Uzależnienie to
Neurastenia to choroba z grupy zaburzeń lękowych,
