Borelioza i wynik IgG- czy to była ta choroba?
Parę miesięcy temu wystąpił u syna (lat 6) rumień wędrujący. Brał antybiotyk, tyle, ile kazał lekarz (chyba 14 dni, D******, ale mogłam się pomylić). Dziś odebrałam wyniki, a w nich IgM 10,8 RU/ml, wynik ujemny, ale IgG 39,3 RU/ml - wynik dodatni. Czy to oznacza, że to była borelioza? I dalej jest?